Dziękuję, Emily
Ciężko mi było na duszy, aż tu nagle natknęłam się na takie światełko, wiersz Emily Dickinson
Pręcik, płatek, cierń
W zwykły letni dzień –
Flaszeczka rosy, jedna, dwie pszczoły –
Wiatru wiew – sus spoza drzew –
I jestem różą!
Tags: Emily Dickinson, pszczoła, rosa, róża, wiersz
Grudzień 15th, 2010 at 23:28
WordPress ma jednak wadę. Nie ma buttonu „podoba mi się”.
Prawie jak haiku. Ja ostatnio właśnie takie czarno-białe pejzarze miałem. Zerknij, Kasiu (musisz na tej stronie trochę zeskrolować w dół, tam jest część polskojęzyczna):
http://www.hanbei.com/?p=70
Grudzień 15th, 2010 at 23:31
Kasienka, Ty i bez wiersza zawsze i wszedzie jestes roza …